Od lat jednym z najczęściej powtarzanych stwierdzeń prorosyjskich propagandystów w Europie jest to, że Rosja nie jest naszym wrogiem.
Ta idea próbuje promować przekonanie, że wspierając Ukrainę, Europa prowokuje konflikt z Rosją, bez tego, by dyktatura Władimira Putina zrobiła cokolwiek, by na to zasłużyć. Jak wszystko, co rozprzestrzeniają prorosyjscy propagandyści, jest to kłamstwo.
Podpalenie centrum handlowego w Warszawie rok temu
Dokładnie rok temu, Warszawskie centrum handlowe Marywilska 44 zostało poważnie uszkodzone przez pożar, który zniszczył 1400 lokali handlowych, z których wiele należało do małych przedsiębiorców. Wczoraj polski rząd obwinił Rosję o pożar, po zebraniu dowodów w ciągu ostatniego roku:
Obecnie, na podstawie zgromadzonych dowodów wiemy, że pożar był efektem podpalenia dokonanego na zlecenie rosyjskich służb specjalnych. Mamy pogłębioną wiedzę na temat zlecenia i przebiegu podpalenia oraz sposobu jego dokumentowania przez sprawców. Działania ich były organizowane i kierowane przez ustaloną osobę przebywającą w Federacji Rosyjskiej. Część sprawców przebywa już w areszcie, pozostali są zidentyfikowani i poszukiwani. Prokuratura, Policja i Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego kontynuują czynności śledcze i operacyjne mające na celu ich ujęcie.
Przypadki na Litwie, w Wielkiej Brytanii, Niemczech, Czechach i Hiszpanii
Tak więc pożar w centrum handlowym Marywilska 44 był aktem rosyjskiego terroryzmu, ale nie jedynym w Europie. Przypomnijmy, że dwa miesiące temu litewska prokuratura powiązała Rosję z grupą terrorystyczną działającą w kilku krajach. W ostatnich latach Rosję oficjalnie oskarżano o przygotowywanie lub dokonywanie aktów sabotażu w Wielkiej Brytanii, Niemczech i Czechach.
Ponadto doszło do pożarów i możliwych aktów sabotażu w innych krajach Europy, m.in. pożar w ukraińskiej firmie zlokalizowanej w Hiszpanii w marcu 2024 roku, firmie, która już była ofiarą rosyjskiego sabotażu w Wielkiej Brytanii. Pamiętajmy też, że w lutym 2024 r. w Hiszpanii zginął rosyjski dezerter, który schronił się w naszym kraju po dostarczeniu na Ukrainę rosyjskiego śmigłowca Mil Mi-8. Główną różnicą w porównaniu z innymi krajami jest absolutne milczenie rządu Pedro Sáncheza w obliczu tych przypadków, podczas gdy próbuje wymazać rosyjski spisek stojący za separatystycznym zamachem stanu w Katalonii w 2017 r., co jest kolejną formą zapłaty swoim sojusznikom-secesjonistom za ich poparcie dla inwestytury Sáncheza.
Hybrydowa wojna dyktatury Putina przeciwko Europie
Te akty terroryzmu dokonane przez Rosję w Europie stanowią przykład wojny hybrydowej, prowadzonej poza konwencjonalnymi środkami militarnymi. Kreml od lat próbuje destabilizować państwa zachodnie, co jest wrogą kampanią wyraźnie widoczną w oficjalnych mediach propagandowych i co przejawia się także w jego poparciu dla partii skrajnie lewicowych, a także, w przypadku Hiszpanii, w jego poparciu dla katalońskiego separatyzmu, który Rosja zaoferowała pomoc gospodarczą i wojskową, aby złamać jedność Hiszpanii.
Istnieją zatem obecnie liczne dowody wrogości Rosji wobec Zachodu i jego działań terrorystycznych. Niemniej jednak zastanawiająca jest celowa ślepota niektórych polityków i mediów z różnych stron sceny politycznej na ten fakt.
---
Fot. Dariusz Borowicz/Agencja Wyborcza. Pożar w centrum handlowym Marywilska 44 w Warszawie 12 maja 2024 r. to akt terroryzmu zorganizowany przez Rosję.
|
Skomentuj ten post: